Nowe tło z kolei sama zmieniłam (tak, wiem, jestem samolubna) i was za to przepraszam ale nie mogłam znieść widoku bloga ze starym tłem. To tylko tymczasowe tło, bo nadal czekam na projekt mojej koleżenki (<3), ale nowet ono ma swoje znaczenie. Widać na nim londyńskie butki telefoniczne, a jak wiemy akcja książki rozgrywa się w Londynie, więc nie jest tak źle :). Jeszcze raz przepraszam za moją samolubną decyzję.
Pozdro
~Truski♥
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz